Planujesz urlop na południowym wschodzie Islandii? W takim razie nie powinieneś w planie wycieczki pominąć laguny lodowcowej Jökulsárlón.
To kolejne miejsce, które stało się nawet nie tyle tłem, ile głównym bohaterem wielu realizacji filmowych. Cudowna sceneria, majestatyczne góry lodowcowe i krystalicznie czyste jezioro sprawiają, że odwiedzenie tego miejsca jest z pewnością wyjątkowym doświadczeniem.
Najważniejsze informacje o lagunie lodowcowej Jökulsárlón
Zacznijmy od tego, że laguna lodowcowa Jökulsárlón to jedno z najbardziej malowniczych miejsc nie tylko w Islandii, ale również na całym świecie. Jej powierzchnia rozciąga się na 18 km2, jednak – w wyniku globalnego ocieplenia – nieustannie się powiększa. Tylko od lat siedemdziesiątych jej wielkość zwiększyła się czterokrotnie. Można wiec powiedzieć, że laguna ta jest świadectwem zmieniającego się świata. Jednocześnie jest to najgłębsze jezioro w Islandii, ponieważ jego głębokość wynosi aż 248 m. W jego obrębie usytuowane są wysokie, kryształowo błękitne góry lodowcowe, które mają około 1000 lat – to właśnie one są głównymi gwiazdami Jökulsárlón.
W jaki sposób można urozmaicić sobie wyprawę do tego miejsca? Na przykład pływając po lagunie łódką. Konfrontacja z górami lodowymi twarzą w twarz ma w sobie coś niezwykłego. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że to tylko niewielkie okruchy lodowca, które dryfują po tafli jeziora. Kiedy się jednak stykasz z tymi „okruchami”, okazuje się, że są one o niebo większe. Usytuowane w wodach laguny, wyrastają wiele metrów ponad głowę i wyglądają naprawdę imponująco. Co więcej, ich rzeczywiste rozmiary obejmują również to, co znajduje się pod wodą – jak się bowiem okazuje, to, co wystaje ponad wodę, jest zaledwie niewielkim wierzchołkiem całości. Możemy się o tym przekonać, nie wychodząc z łódki, ponieważ czysta woda laguny jest bardzo przejrzysta. Dodajmy, że laguna pięknie łączy się z oceanem, w wyniku czego woda słodka miesza się z wodą morską. To z kolei sprawia, że akwen zyskuje piękny, niepowtarzalny kolor. Ponadto jest to idealne miejsce dla miłośników fok – można tu je spotkać o każdej porze roku.
Ciekawostką jest to, że jeszcze sto lat temu laguna lodowcowa Jökulsárlón jeszcze nie istniała. Zaczęła się ona wykształcać około 1934 r. To właśnie od tego momentu topnienie lodowca zaczęło być szybsze niż jego przyrost. A że ten proces nie ustaje, krajobraz laguny nieustannie się zmienia. Jeżeli odwiedzisz też obszar ponownie, np. po kilku latach, widoki będą zupełnie inne. Dodajmy, że odrywające się kawałki gór lodowych trafiają finalnie na znajdującą się w pobliżu Diamentową Plażę, na której – jak sama nazwa wskazuje – wyglądają one jak duże diamenty, które dodatkowo błyszczą w słońcu. Całość robi ogromne wrażenie!
Jak dotrzeć do laguny lodowcowej Jökulsárlón?
Piękna laguna lodowcowa usytuowana jest bezpośrednio przy drodze numer 1. Nietrudno się do niej dostać. Parking zlokalizowany jest po wschodniej stronie mostu, dzięki któremu Islandia łączy się z innymi częściami wyspy. Postój nic nie kosztuje. W pobliżu można znaleźć punkty gastronomiczne, jak również toalety.
Kiedy dojedziesz do laguny, polecamy ruszyć pieszą ścieżką wzdłuż jej wschodniego brzegu. Trasa biegnie w górę i można z niej zaobserwować omawiane przez nas miejsce z różnych punktów widzenia. Możesz też podejść bezpośrednio do brzegu, ale w takim przypadku należy zachować ostrożność – zwłaszcza w warunkach zimowych. W praktyce oznacza to, że nie należy wchodzić na lód, który bywa wówczas bardzo kruchy. Jak już wspomnieliśmy, warto wybrać się dodatkowo na wycieczkę łodzią – wyprawy tego typu organizowane są w sezonie letnim i trwają około 30-40 minut. W ciągu dnia odbywa się nawet kilkadziesiąt rejsów. Warto też pamiętać, że zarówno latem, jak i zimą miejsce to jest bardzo oblegane, dlatego najlepiej odwiedzić je z rana.